Szli z Katowic do Sosnowca… przez staw Morawa. Zatrzymała ich policja

Autor: w dniu 2025-02-17

Temperatury coraz niższe, drogi śliskie, a zbiorniki wodne zamarznięte. Z tym, że trzeba pamiętać, iż zamarznięta tafla wody nie musi być wcale tak gruba, jak mogłoby się wydawać. Za taki spacer można zapłacić najwyższą cenę.

Spacer po zamarzniętym zbiorniku wodnym jest niebezpieczny z kilku powodów. Przede wszystkim lód może mieć różną grubość i wytrzymałość, co zależy od wielu czynników, takich jak temperatura powietrza, ewentualne ruchy wody czy obecność roślinności pod lodem.

Szli z Katowic do Sosnowca przez Staw Morawa. Sporo ryzykowali

Spacerowanie po lodzie może być śmiertelnie niebezpieczne. Nawet jeśli tafla wydaje się wytrzymała, w rzeczywistości może być zbyt cienka, by utrzymać ciężar człowieka, co grozi załamaniem i wpadnięciem do lodowatej wody. Taka sytuacja stanowi poważne zagrożenie dla życia, ponieważ organizm bardzo szybko się wychładza, co prowadzi do szoku termicznego, utraty kontroli nad ciałem, a w konsekwencji nawet do utonięcia. Dodatkowo, jeśli pod lodem płynie woda, prąd może wciągnąć osobę pod powierzchnię, utrudniając jej wydostanie się na zewnątrz.

OSP Katowice-Szopienice

Warto także pamiętać, że grubość lodu może się różnić w zależności od miejsca – nawet jeśli w jednym punkcie jest wystarczająco gruby, kilka kroków dalej może stać się kruchy i niebezpieczny. Ryzyko wzrasta również w przypadku zbiorników o nieregularnym kształcie, takich jak rzeki, jeziora czy stawy, gdzie lód może nie zamarzać równomiernie. Dlatego najlepszym sposobem na uniknięcie niebezpieczeństwa jest unikanie spacerów po zamarzniętych akwenach i korzystanie wyłącznie z lodowisk, które są odpowiednio przygotowane i nadzorowane. Kompletnie zapomnieli o tym ci dwaj mężczyźni…

Szli z Katowic do Sosnowca po tafli lodu. Zatrzymała ich policja

Strażacy Ochotniczej Straży Pożarnej w Katowicach-Szopienicach zostali wezwani w niedzielę, po godzinie 17:00, do zdarzenia na Stawie Morawa. Zgłoszenie dotyczyło – jak czytamy – trzech osób chodzących po lodzie. Na miejsce zadysponowano również zastęp z JRG 1 Katowice wraz z przyczepą wodno-lodową. Okazało się, że mężczyźni przeszli przez cały staw – od strony, gdzie mieści się siedziba OSP do brzegu po stronie Sosnowca, gdzie zatrzymał ich patrol Policji.
Służby apelują – jeśli widzisz osoby wchodzące na lód – reaguj! Dzwoń 112!
Zdjęcie wyróżniające: OSP Katowice-Szopienice