Trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii. Na miejsce jadą polscy strażacy

Przynajmniej 1300 osób nie żyje, co najmniej tysiąc rannych – to efekt trzęsienia ziemi, które nawiedziło rejon Turcji i Syrii.

Niszczycielski siła miała 7,8 stopni w skali Richtera. Później nastąpiły wstrząsy wtórne, a najsilniejszy z nich miał magnitudę 6,7. Trzęsienie ziemi trwało ponad minutę, a jego epicentrum znajdowało się około 30 km od tureckiego miasta Gaziantep. Było tak silne, że odnotowały je też sejsmografy na Cyprze, w Iraku i Libanie.

Trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii. Na miejsce jadą polscy strażacy

Polscy strażacy z grupy HUSAR lecą do Turcji. Będą pomagać w usuwaniu skutków trzęsienia ziemi, które nawiedziło teren przy granicy z Syrią. To siedemdziesięciu sześciu strażaków z ośmioma psami wyszkolonymi do szukania ludzi pod gruzami.

👨‍🚒🇵🇱🇹🇷 #MisjaTurcja
Strażacy #HUSARPoland wyruszają sukcesywnie z jednostek do miejsca koncentracji w JRG nr 17 KM PSP w Warszawie.
Z lotniska Warszawa Okęcie zaplanowano wylot do Gaziantep, najbliższego lotniska od epicentrum zdarzeń.@ABartkowiak_PSP @MSWiA_GOV_PL @eu_echo pic.twitter.com/cLp8FQLVeT

— Państwowa Straż Pożarna (@KGPSP) February 6, 2023

Liczba ofiar trzęsienia ziemi, które nad ranem nawiedziło południowo-wschodnią Turcję i północną Syrię rośnie z godziny na godzinę. Wiele budynków zostało zniszczonych. Pod gruzami wciąż są ludzie. Trwa akcja ratunkowa. Swoją pomoc zaoferowały już Stany Zjednoczone.