Wszystkie poradnie przeniesione będą do nowego budynku. Wmurowano kapsułę czasu

Nowa inwestycja ma zwiększyć jakość leczenia. W budynku będą znajdować się wszystkie poradnie, a wszystko to z myślą o pacjentach, ale tempo prac zależy od warunków pogodowych.

To ma być zupełnie nowa jakość leczenia. Przy szpitalu pediatrycznym przy ulicy Truchana w Chorzowie powstanie nowy budynek. Zostaną tam przeniesione wszystkie poradnie działające w placówce.

-Dzisiaj poradnia jest na terenie szpitala, czyli pacjent musi wejść do poradni przez szpital. To delikatnie mówiąc niekomfortowa sytuacja z punktu widzenia epidemiologicznego, więc budujemy poradnię przy szpitalu. Połączona jest przejściem, żeby pracownikom było wygodnie. Było 600 metrów, będzie 1200, było 16 gabinetów, będzie 32. Rentgen na miejscu, punkt ortopedyczny, bufet dla dzieci, duża poczekalnia z telewizorem, ciekawą muzyką, by była bardzo przychylna dla dziecka – mówił Jerzy Szafranowicz, dyrektor Zespołu Szpitali Miejskich w Chorzowie.

Komfort i dobro pacjentów ważne są nie tylko dla medyków, ale także władz miasta.

– Zdrowie najmłodszych jest dla nas najważniejsze – mówi prezydent Chorzowa Andrzej Kotala. -Na służbę zdrowia nie liczymy pieniędzy, tutaj inwestujemy cały czas. Zespół Szpitali Miejskich jest marką, która dzisiaj zasługuje na wielkie uznanie, dlatego postanowiliśmy wybudować ten nowy obiekt. Ta inwestycja poprawi obsługę pacjentów przede wszystkim dzieciaków, bo to będą poradnie, które będą przyjmować najmłodszych pacjentów, ale też zwolni pomieszczenia pod Szpitalny Oddział Ratunkowy – dodaje.

Kiedy rozpoczną się prace? Wszystko zależy, jak często bywa w przypadku takich inwestycji, od warunków pogodowych.

– Jak tylko pogoda nam pozwoli to za chwilę wchodzimy na plac budowy. Harmonogram i termin realizacji to 18 miesięcy, umowę podpisaliśmy w grudniu zeszłego roku, teraz trwa okres przygotowań. Mamy świadomość, że jak budujemy to dla najmłodszych pacjentów, to jest dla nas tym bardziej wyzwanie – zapewnia Dariusz Frankowski, prezes Mostostalu Zabrze.

Projektant Paweł Szaraniec podkreśla, że budynek zaprojektowano z myślą o pacjentach i personelu. Inwestycja będzie kosztowała ok. 20 milionów złotych. Połowę wyłoży miasto, a druga część to środki własne szpitala.

Dziś wmurowano też kapsułę czasu, w której znalazły się przedmioty przygotowane przez dzieci.

-Oprócz standardowego pisma, powiedziałbym przesłania poradni, to ciekawostki. Poprosiliśmy dzieci przebywające na oddziale szpitalnym, by narysowały, jak wyobrażają szpital za 30 lat. Są autorami rysunków i liczymy na to, że za 30 lat zaprosimy ich tutaj i otworzą kapsułę, by zobaczyć, jak wyobrażano sobie szpital – mówi dyrektor Szafranowicz.