Wyjątkowa lekcja przyrody w Piekarach Śląskich

To była wyjątkowa lekcja biologii w terenie dla uczniów z Piekar Śląskich. Koło łowieckie "Orzeł", działające na terenie miasta, wypuściło na wolność ponad sto bażantów.

Uczniowie piekarskich szkół, w towarzystwie władz miasta, brali udział w wyjątkowej lekcji przyrody. Mieli okazję wypuścić bażanty na terenie nieużytków w Brzezinach Śląskich. Dlaczego podjęto takie działania?

-To jest naszym statutowym obowiązkiem, żeby było wypuszczonych jak najwięcej bażantów. Urząd Miasta wspiera nas w tym zadaniu. Wypuściliśmy około 150 bażantów – mówi Janusz Stawarz, prezes koła łowieckiego "Orzeł".

Akcję wsparło miasto:

-To jedna z nielicznych okazji, kiedy dzieci mogą na łonie natury obcować ze zwierzyną, tym razem młodymi bażantami. Widzę, że to dla młodych ludzi duże emocje. W ten sposób kształtuje się szacunek dla przyrody, dla zwierząt – mówi prezydent Piekar Śląskich Sława Umińska-Duraj.

Wypuszczanie bażantów było nie lada atrakcją dla najmłodszych:

-Puszczaliśmy bażanty, są przepiękne. To super ptaki – mówili naszemu reporterowi najmłodsi.

Na terenie Piekar Śląskich nie brakuje dzikiej zwierzyny. Są to głównie dziki, bażanty i sarny.

Fot. UM Piekary Śląskie