Szedł na niechlubny rekord. Ile wydmuchał podczas kontroli?

Autor: w dniu 2024-01-16

Nietrzeźwi kierowcy są prawdziwą zmorą polskich dróg. Policjanci niemal codziennie informują, ile takich osób zdołano zatrzymać i wyeliminować z ruchu. W tej grupie znajduje się też, od niedzielnej kontroli, pewien Ukrainiec.

W minioną niedzielę o godzinie 16.30 dyżurny myszkowskiej komendy został powiadomiony, że kierowca Daewoo podróżuje w kierunku miejscowości Niegowa i prawdopodobnie jest pod wpływem alkoholu. Na wskazaną trasę dyżurny skierował patrol wydziału ruchu drogowego, aby zweryfikować zgłoszenie.

Niechlubny rekord Ukraińca

Po tym jak policjanci otrzymali zgłoszenie, na miejsce wysłano funkcjonariuszy, którzy zauważyli i zatrzymali pojazd do kontroli drogowej. Za jego kierownicą siedział 54-letni Ukrainiec. Kiedy policjanci zaczęli z nim rozmawiać, od razu wyczuli od niego alkohol. Nie bez powodu przypuszczali, że jest nietrzeźwy, zresztą… bardzo szybko zostało to potwierdzone. Badanie alkomatem wykazało ponad 4 promile alkoholu w organizmie mężczyzny.

Kłopoty było czuć w powietrzu. Mężczyźni mają teraz poważne problemy

Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Poza tym wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów na przynajmniej 3 lata oraz obligatoryjna finansowa kara na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł.