Uprawa konopi w lesie i narkotyki w domu

Autor: w dniu 2025-02-02

Policjanci z Tworoga, wspólnie z tarnogórskimi kryminalnymi, zatrzymali mieszkańca Bytomia, który na terenie leśnym w Boruszowicach uprawiał zakazane rośliny. W swoim mieszkaniu miał też spore ilości narkotyków i kolejną plantację. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, a prokurator objął go policyjnym dozorem. Teraz grozić mu może kara nawet do 10 lat więzienia.

W pierwszej połowie sierpnia ubiegłego roku mundurowych z Tworoga zaalarmowali leśnicy, którzy na terenie leśnym w Boruszowicach natknęli się na podejrzane rośliny. Na miejscu policjanci wraz z technikiem kryminalistyki potwierdzili, że są to krzewy konopi. Zabezpieczyli wtedy 76 krzaków nielegalnej rośliny, z których można było uzyskać ponad 2 tysiące porcji marihuany.

Od tamtej pory kryminalni z Tworoga zajmowali się sprawą, aby namierzyć odpowiedzialnego za uprawę tej zakazanej rośliny. Wielomiesięczne ustalenia przyniosły w końcu efekty. Zebrane informacje pozwoliły im wytypować mieszkańca Bytomia, do którego, w porozumieniu z tarnogórską prokuraturą, pojechali kilka dni temu.

Zastali tam 38-latka, u którego w mieszkaniu i piwnicy znaleźli ponad 2 kg środków odurzających i kolejne 8 krzewów konopi indyjskich. Zabezpieczone narkotyki i rośliny, a także narzędzia i aparatura służąca do uprawy zakazanych roślin, razem z zatrzymanym pojechały na komendę. Stamtąd sprawca trafił do policyjnej celi, a wczoraj prokurator przedstawił mu zarzuty i objął go policyjnym dozorem – informuje tarnogórska policja.

Mężczyzna będzie teraz czekał na finał w swojej sprawie, a za przestępstwa, których się dopuścił, grozić mu może kara nawet do 10 lat więzienia.

Foto i źródło: Policja Tarnowskie Góry