Mausery zalegały tam przez lata. Miasto ma „zielone światło” do ich usunięcia

Autor: w dniu 2025-05-12

Mausery pozostawione na terenie Piekar Śląskich od lat budzą emocje, choć osoba zamieszana w tę sprawę siedzi już w więzieniu. Na ten moment problem jest nierozwiązany. Władze miasta pracują nad tym, by ta bomba ekologiczna wreszcie zniknęła.

Urzędnicy piekarskiego magistratu realizują zadania zmierzające do uporania się z problemem mauzerów pozostawionych na terenie miasta. Urząd wymienił się z licznymi instytucjami korespondencją w tym zakresie, a tak sporządzone dokumenty – przekonuje Krzysztof Turzański – I Zastępca Prezydenta Miasta Piekary Śląskie – przybliża do osiągnięcia celu, czyli uporania się z problemem.

Mausery składowane w mieście. Przełomowy moment

Osoba odpowiedzialna za nielegalne składowanie odpadów na terenie Piekar Śląskich została skazana prawomocnym wyrokiem i trafiła do więzienia. Sąd w wyroku stwierdził jednoznacznie, że Piotr P. wbrew przepisom składował niebezpieczne i łatwopalne odpady o łącznej masie 66 ton w pojemnikach typu mauser, beczkach i innych pojemnikach, ustawionych dwupoziomowo o wysokości 2,5 metra. Składował w takich warunkach i w taki sposób, że mogło to zagrozić życiu i zdrowiu wielu osób. Sprawa ta elektryzuje społeczność Piekar Śląskich od lat. Podjęto kolejny, ważny krok w celu rozwiązania problemu.

"W tym roku, po wielu miesiącach starań miasta, sąd wyznaczył kuratora dla spółki będącej właścicielem terenu, na którym składowane są odpady. To milowy krok w tej sprawie"informuje Krzysztof Turzański, I Zastępca Prezydenta Miasta Piekary Śląskie.

Dodaje, że ważnym dniem w długofalowym procesie usuwania pojemników zalegających w mieście, był dzień 22 kwietnia 2025. Właśnie wtedy wydano decyzję na podstawie art. 26a ustawy o odpadach, którą przekazano – informuje Turzański – Kuratorowi. Kluczowe jest, iż decyzja ta podlega natychmiastowemu wykonaniu i miasto będzie mogło legalnie usunąć odpady z prywatnej działki.

– Już teraz przygotowujemy się do tego i na majowej sesji zaprezentujemy odpowiednie zadanie w budżecie miasta – dodaje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Miasto będzie mogło ubiegać się o zwrot części kosztów

Miasto przejmie odpowiedzialność za usunięcie niebezpiecznych odpadów i działając w ramach obowiązujących norm prawnych w tym zakresie, będzie mogło wystąpić do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska o zwrot 40% poniesionych kosztów. To jednak, zapowiada Turzański, nie wszystko.

– Dodatkowo, wystąpimy o obciążenie hipoteczne na działce, na której odpady są składowane i podejmiemy działania prawne mające na celu odzyskanie kosztów od osób odpowiedzialnych za sprowadzenie tych odpadów do Piekar Śląskich – dodaje.

Podkreśla przy tym, że w drodze do tego celu napotkano na szereg utrudnień spowodowanych polskim porządkiem prawnym, co sprawia, że niektóre procedury trwają znacznie dłużej niż każdy mógłby oczekiwać.

– Tak, to trwa bardzo długo. Tak, prawo w naszym kraju bywa skomplikowane i niespójne. Tak, sprawy w różnych instytucjach ciągną się znacznie dłużej niż byśmy chcieli. Ale mimo wszystko – osiągniemy cel! – przekazuje na swoim blogu.

Dziękuje też wszystkim zaangażowanym w rozwiązywanie tego – tu cytat – "jednego z najbardziej skomplikowanych problemów prawnych".