Brutalne pobicie w Zabrzu. W ruch poszedł kastet i nóż

Policjanci z Komisariatu V Policji w Zabrzu pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności pobicia, podczas którego poszkodowany odniósł poważne obrażenia. Sprawca używał kastetu i noża.

14 marca po godzinie 2.00 dyżurny Komisariatu V Policji w Zabrzu otrzymał informację o pobiciu w rejonie ulicy Kosmowskiej. Ofiarą był – jak się okazało – 35-letni mężczyzna, który miał zostać zaatakowany bez wyraźnego powodu.

– Sprawca bił pokrzywdzonego po całym ciele, a w trakcie tego używał kastetu i noża. Pokrzywdzony doznał poważnych obrażeń ciała i trafił do szpitala. Obecnie jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – informuje mł. asp. Sebastian Bijok z zabrzańskiej policji.

Napastnik uciekł z miejsca zdarzenia, zaś sprawą pobicia zajęli się policjanci z zabrzańskiej "piątki", którzy szybko ustalili sprawcę.

Policyjna akcja na Śląsku. Wśród zatrzymanych zawodnik MMA

Brutalne pobicie w Zabrzu. Nie wiadomo, czemu doszło do ataku

Okazał się nim 29-letni mieszkaniec Zabrza. Podejrzany i pokrzywdzony wprawdzie znali się wcześniej, jednak na tę chwilę nie wiadomo, co było powodem ataku. 29-latek został zatrzymany i usłyszał prokuratorskie zarzuty spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

-Podejrzany w przeszłości był już karany za przestępstwo z użyciem przemocy, za co odbywał karę pozbawiania wolności – potwierdza Bijok.

Teraz agresywnemu 29-latkowi, który dopuścił się ataku, grozi mu od 3 do 20 lat pozbawienia wolności. Czynności w sprawie trwają.