Jaki kraj, tacy bohaterowie. Polityczny kult przestępców [FELIETON KRZYSZTOFA TURZAŃSKIEGO]
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-01-12
Kiedy ktoś fałszuje podpis – popełnia przestępstwo. Kiedy fałszuje dokumenty urzędowe – popełnia przestępstwo. Kiedy urzędnik przekracza swoje uprawnienia – popełnia przestępstwo. A kiedy popełnia się przestępstwo – trzeba zdawać sobie sprawę, że można za to trafić do więzienia. No, chyba, że jest się prominentnym działaczem politycznym. Wtedy można liczyć na parasol ochronny lub w ostateczności status… "więźnia politycznego".
Kamiński i Wąsik dokładnie tym się zajmowali. Fałszowali dokumenty, podpisy, przekroczyli uprawnienia prowadząc nielegalne działania w celu zdyskredytowania przeciwników politycznych. Ostateczną konsekwencję była utrata stanowiska i władzy przez Andrzeja Leppera, a później jego śmierć. A warto wspomnieć, że mimo prowokacji – Lepper żadnej łapówki nie wziął.
Kiedy agenci prowadzili nielegalne działania w aferze gruntowej Kamiński i Wąsik byli szefami CBA. To oni odpowiadali za akcję przeprowadzoną w celach politycznych. Oni odpowiadali za akcję przeciwko byłemu prezydentowi Aleksandrowi Kwaśniewskiemu i jego żonie. Wreszcie to oni są odpowiedzialni za użycie Pegasusa do inwigilacji przeciwników politycznych. A teraz ciekawostka – kiedy CBA prowadziło nielegalne działania wobec mnie, co w prawomocnym wyroku stwierdził sąd – zgadnijcie czym zajmowali się Kamiński i Wąsik? A jakże – Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, minister koordynator służb specjalnych (tak CBA jest służbą specjalną). Przypadek? Nie sądzę…
W dziwne zbiegi okoliczności nie wierzę, zwłaszcza kiedy w areszcie, gdzie trafili skazani Kamiński i Wąsik rozmawiającego z dyrektorem ośrodka widzę znanego nam wszystkim posła donosiciela. To tak to wszystko było załatwiane? Między kolegami? Agenci CBA działali na polecenie? Mam nadzieję, że to zostanie wyjaśnione. Sprawa jest w sądzie.
Jako szefowie CBA Wąsik i Kamiński zostali skazani na 3 lata więzienia. Nie doszło do apelacji, bo wkroczył Prezydent ułaskawiając swoich kolegów. Problem w tym, że w tym momencie byli jeszcze formalnie niewinni. Sąd Najwyższy uchylił decyzję o umorzeniu sprawy, która wróciła do sądu. Prezydent nie ma bowiem uprawnień do ingerowania w toczący się proces karny. Sprawę rozpatrzył sąd i zapadł prawomocny wyrok. Wąsik i Kamiński zostali skazani i trafili do więzienia. Prezydent rozpoczął procedurę ich ułaskawienia. Tym razem zgodną z prawem.
Politycy w więzieniu to nie więźniowie polityczni. Amnesty International oraz Helsińska Fundacja Praw Człowieka zdecydowanie zaprotestowały. "Określanie osadzonych Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego mianem więźniów politycznych stanowi głęboko niesprawiedliwe przekłamanie, godzące wprost w pamięć o osobach faktycznie osadzonych z powodu ich przekonań, postaw, walki o demokrację i prawa człowieka". W Polsce oburzają się osoby, które więźniami politycznymi były i siedziały za krytykę władz. Zdecydowanie odżegnują się od Kamińskiego i Wąsika.
Najbardziej znany więzień polityczny na świecie to Aleksiej Nawalny. Przeciwnik polityczny Putina, który trafił do kolonii karnej za krytykowanie reżimu. Wychudzony, z ogoloną głową… Więźniami politycznymi są także Aleś Białacki, Andrzej Poczobut oraz mąż Swiatłany Cichanouskiej – Siarhiej. Wszyscy przetrzymywani są za kratami przez białoruski reżim. Z podobnych powodów.
Kamiński i Wąsik nie zostali skazani za krytykowanie władzy, za walkę z niesprawiedliwym systemem. To oni reprezentowali władzę. Zostali skazani za przestępstwo przekroczenia uprawnień, fałszowania dokumentów, podpisów i szereg nielegalnych działań. W jednej sprawie. A ile pozostało nie wyjaśnionych? W Sejmie powstanie wkrótce komisja ds. Pegasusa.
Takich "bohaterów" bronią dziś ludzie na marszu. Równie dobrze mogliby bronić złodzieja, który kogoś okradł, chuligana, który zniszczył auto stojące mu na drodze, czy policjantów, którzy bezpodstawnie zabrali do auta nastolatki i wywieźli je do lasu, gdzie rozbili radiowóz…
Jak nikt nie będzie odpowiadał za swoje czyny – będzie anarchia i prawo silniejszego. Będzie chaos, a ucierpią zwykli ludzie. Wygrają bandziory. No, chyba, że bezkarni mają być tylko wysoko postawieni politycy. Wtedy nie będzie chaosu. Będzie po prostu jak u Putina. Kto ma władzę, ten ma władzę absolutną, a żadne reguły nie obowiązują. A przeciwników do kolonii karnej.
Na własnej skórze przekonałem się jak to jest kiedy służby specjalne Państwa atakują człowieka. Poznałem co znaczą nielegalne działania CBA. Wiem jak czuje się człowiek, którego nielegalnie próbuje się pozbawić prawa do obrony i zdyskredytować. Dla mnie sprawa Kamińskiego i Wąsika jest jasna. To zwykli przestępcy na wysokich stanowiskach, których bronią partyjni koledzy. W końcu obaj działali na rzecz matki partii. Trzeba chronić swoich. Dlatego nie mam pytań. Szkoda tylko, że wciągnięto do tego zwykłych ludzi.
Chwała bohaterom!
Źródło: https://www.krzysztofturzanski.pl/2024/01/jaki-kraj-tacy-bohaterowie-polityczny-kult-przestepcow/