Kobieta zginęła pod kołami autobusu. Wyrok jeszcze nie zapadł
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2023-09-26
Nie ogłoszono wyroku w sprawie Łukasza T. – kierowcy autobusu miejskiego, który w lipcu 2021 roku śmiertelnie potrącił na ulicy kobietę.
Mowy końcowe wygłosiła dziś obrona i sam oskarżony, wskazując, że podczas wypadku doszło do nieszczęśliwego wypadku – a Łukasz T. przez te dwa lata wielokrotnie wyrażał skruchę i żal za to, co się stało.
-Wszyscy znaleźliśmy się w nieodpowiednim miejscu, nieodpowiednim czasie, ale to nie znaczy, że to zdarzenie we mnie nie tkwi. Cały czas to przeżywam, tylko nauczyłem się radzić sobie z tym zdarzeniem. Jest mi cały czas smutno i wstyd, że jestem w takim miejscu, w jakim jestem. Rodzina pokrzywdzonej, moja rodzina, znajomi muszą to razem ze mną przeżywać – mówi oskarżony.
Obrona wskazuje, że całe zajście – bójka na ulicy, krzyki, wczesna pora – sprawiły, że kierowca autobusu spanikował. Mężczyzna od początku procesu zaznacza, że jest mu żal i gotowy jest poddać się karze – dodatkowo wyraził chęć pomocy materialnej rodzinie zmarłej kobiety.
Wyrok w tej głośnej sprawie sąd w Katowicach ogłosi jutro rano.