Kolejna seniorka oszukana metodą „na wnuczka”

Autor: w dniu 2024-12-03

Nagły telefon i pilna prośba o pomoc – metoda "na wnuczka" wciąż zbiera swoje żniwo. Tym razem ofiarą padła seniorka z Katowic, która straciła swoje oszczędności.

Oszuści znów wykorzystali zaufanie starszej osoby, aby wyłudzić pieniądze i cenne rzeczy. Tym razem ofiarą padła 84-letnia mieszkanka Katowic, która uwierzyła, że pomaga swojemu wnukowi rzekomo zamieszanemu w wypadek. 

"Do 84-latki zadzwonił nieznany mężczyzna, poinformował ją, że jej wnuk spowodował wypadek. W dalszej części rozmowy przekazał, że konieczna jest zapłata, aby wnuk uniknął aresztu. Oszust polecił, aby seniorka policzyła swoje oszczędności i biżuterię, a następnie przygotowała je do przekazania" — czytamy w komunikacie Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.

Po krótkim czasie pod domem seniorki zjawił się mężczyzna, który odebrał od kobiety 16 tys. złotych oraz biżuterię wartą… 20 tys. złotych. Policja apeluje o czujność i przypomina o zasadzie  "ograniczonego zaufania". Każdy przypadek podejrzanego telefonu należy zgłaszać odpowiednim służbom i omawiać z rodziną. Pamiętajmy, że ostrożność i rozmowa mogą uchronić przed finansową tragedią.

Oprac. Kamila Pawełczyk