Piekary Śląskie: Zaginął Aron. Jego właścicielka martwi się i prosi o pomoc [AKTUALIZACJA]
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2025-02-06
Mamy dobrą informację dla osób, które śledziły stronę sympatycznego psa o imieniu Aron, który zerwał się z szelek i ślad po nim zaginął. Poszukiwania trwały pewien czas i… przyniosły spodziewany skutek.
Schroniskowy Aron był pewien czas poszukiwany zarówno przez właścicielkę, jak i tych, którzy zaangażowali się w poszukiwania sympatycznego czworonoga. Dziś otrzymaliśmy potwierdzenie, że zguba wróciła do domu. Odezwała się do nas właścicielka – pani Beata. Przekazała nam, że zadzwoniła do niej pani Julia – z informacją, że pies biega pod lasem za działkami na "starym osiedlu" i… jest już w domu.
Wcześniej pisaliśmy:
Wierzymy w siłę internetu i wiemy, że jeśli trzeba jakkolwiek pomóc komuś w potrzebie, to nasi czytelnicy nie zawiodą. Sprawa wygląda następująco: na terenie Piekar Śląskich zaginął psiak o imieniu Aron. Czy ktoś go widział?
Aron jest "adopciakiem" po przejściach i zaginął. Zerwał się ze smyczy, a jego właścicielka martwi się jego losem.
"Wczoraj w godzinach wieczornych pies wyrwał się z szelek i uciekł. Wabi się Aaron. Ostatnio był widziany w okolicach centrum przesiadkowym na osiedlu Wieczorka(stare osiedle). Za znalezienie psa przewidziana nagroda" – napisała w mediach społecznościowych.
Sprawa została nagłośniona w mediach społecznościowych. W grupie SPI – Społeczna Piekarska Inicjatywa pod postem dotyczącym Arona pojawiło się kilka komentarzy. Informacja krąży, a internauci wymieniają się spostrzeżeniami. Jedna z komentujących internautek podkreślała, że widziała zbłąkanego czworonoga w rejonie Zespołu Szkół Specjalnych w Piekarach Śląskich. Widziano go także w rejonie centrum przesiadkowego na Osiedlu Wieczorka.
Fot. facebook
"Działajcie szybko. Plakaty to podstawa. Jeśli pies jest lękowy może się gdzieś zaszyć i trudno będzie go znaleźć. Polecam Dog Alert – pomogli nam przy szukaniu naszej Zoyi." – radzi pan Krzysztof.
Jedno jest pewne – każda informacja o zaginionym czworonogu jest cenna. Zatem puśćcie tę informację dalej. Niech idzie w świat. Miejmy nadzieję, że pomoże w poszukiwaniach!