Pijany wiózł do szkoły dziecko. Miał sądowy zakaz, ale nic go to nie nauczyło
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2023-10-23
Ten kierowca uporczywie prowadził pod wpływem alkoholu. Promile w organizmie nie zatrzymały go nawet przed tym, by w takim stanie wieźć do szkoły swoje dziecko. Mało tego – nie zatrzymał go nawet sądowy zakaz. Teraz za to odpowie.
Kiedy jesteś na bakier z prawem, a policjanci rozpoznają twoją twarz, znaczy, że zbyt wiele razy dałeś się we znaki organom ścigania. Niektórzy jednak uporczywie łamią przepisy. Tak było w przypadku tego mężczyzny.
Zakaz prowadzenia go nie powstrzymał
Policjanci z mysłowickiej drogówki zatrzymali w sobotę dobrze im znanego mężczyznę, który kolejny raz poruszał się swoim Chevroletem pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 8:40 w mysłowickiej dzielnicy Larysz. Policjanci z mysłowickiej drogówki zauważyli dobrze im znany samochód. Przypuszczali, że za kierownicą może siedzieć mężczyzna, wobec którego orzeczono już wcześniej zakaz. Przypuszczenia były słuszne. Faktycznie białe auto prowadził 39-letni mieszkaniec Mysłowic z obowiązującym go zakazem prowadzenia pojazdów. Wprawdzie tym razem był trzeźwy, ale i tak nie uniknie odpowiedzialności.
Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary 14 miesięcy pozbawienia wolności przez mysłowicki sąd za wcześniejsze niestosowanie się do zakazu. 39-latek trafił już do aresztu, gdzie decyzją sądu spędzi najbliższe miesiące.
Kontynuuj czytanie
