Pitbull zaatakował na ulicy. Konieczne było szybkie działanie

Autor: w dniu 2023-09-21

Dziesięciolatek spacerował ze swoim psem, kiedy ten został zaatakowany przez pitbulla. Atak rozjuszonego, groźnego czworonoga mógł zakończyć się tragicznie, ale zdarzenie zobaczył policjant, który podjął zdecydowaną interwencję.

Mundurowi ustalają okoliczności zdarzenia, do którego doszło na ulicy Próchnika w Częstochowie. Pies zaatakował i pogryzł pupila, którego na smyczy prowadził 10-letni chłopczyk. Sytuację widział funkcjonariusz, który na co dzień jest przewodnikiem policyjnego psa.

Pitbull zaatakował psa 10-letniego chłopca

W sobotnie popołudnie na ulicy Próchnika w Częstochowie doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Pies prowadzony przez 10-letniego chłopca został zaatakowany przez rozjuszonego pitbulla podczas spaceru. Na szczęście dziecku nic się nie stało, ale jego czworonóg został pogryziony. Przerażone dziecko nie było w stanie się bronić przez niebezpiecznym zwierzęciem.

Schwytano agresywnego psa. Atakował inne czworonogi

Całe zajście widzieli policjanci poruszający się tamtędy radiowozem. Starszy aspirant Tomasz Powązka wybiegł z samochodu i odciągnął agresywne zwierzę. Ważne w całej tej sytuacji było to, że poruszał się radiowozem przystosowanym do transportu zwierząt, więc pitbull trafił do specjalnej klatki. Zwierzę trafiło do schroniska. Czynności w tej sprawie trwają…

Nie wiadomo jak zakończyłoby się to zdarzenie, gdyby nie to, że aspirant Powązka znalazł się w odpowiednim miejscu i czasie. Na szczęście nie doszło do tragedii.

-Pamiętajmy, że za zachowanie psa zawsze odpowiada jego właściciel. Skutki zachowań psów wynikają najczęściej z błędów popełnianych przez ludzi – np. niezaspokajanie podstawowych potrzeb psa, nieprzestrzeganie terminów szczepień, niewłaściwe warunki bytowe, brak szkoleń i dyscypliny. Jeżeli jesteś właścicielem psa, pamiętaj, że niewłaściwa opieka może doprowadzić do tragedii! – apelują policjanci.