Polski żołnierz zaatakowany na granicy. Śledczy mają zdjęcie zabójcy
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-06-11
Na granicy polsko-białoruskiej zginął polski żołnierz, zaatakowany przez migranta. Wizerunek sprawcy został utrwalony przez kamery oraz cyfrowo poprawiony, by był możliwie jak najbardziej czytelny. Służby, jak informuje "Rzeczpospolita", ustalają personalia sprawcy.
21-letni żołnierz został zaatakowany nożem 28 maja ok. 4.30 na granicy polsko-białoruskiej, kiedy ochraniał tarczą przerwę w zaporze. Ugodzony w okolicę klatki piersiowej zmarł wskutek odniesionych ran.
Służby pozyskały fotografię, na której widać atakującego migranta, dzięki kamerom Straży Granicznej umieszczonym na przygranicznych masztach. Materiał został obrobiony, aby był maksymalnie czytelny, co z kolei ma ułatwić identyfikację mężczyzny o – jak informuje Rzeczpospolita – śniadej cerze. Ten, po dokonaniu ataku, uciekł w głąb Białorusi. Niewykluczone, że rozpoznają go inni migranci, znajdujący się w ośrodkach po polskiej stronie.
Funkcjonariusze Straży Granicznej informują, że niemal codziennie mierzą się z agresją ze strony migrantów próbujących forsować polsko-białoruską granicę. Ataki te nasiliły się w ostatnich miesiącach, poszkodowanych zostało czterech strażników granicznych. Migranci rzucają kamieniami, gałęziami, butelkami, mają ze sobą niebezpieczne narzędzia zakończone nożami, strzelają z procy. Uszkadzane są też pojazdy służbowe, w których m.in. wybijane są szyby i niszczona karoseria.
Źródło: Rzeczpospolita