Pożar w Siemianowicach Śląskich. Rzeka Brynica zanieczyszczona
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-05-11
Pożar chemikaliów znajdujących się na składowisku zlokalizowanym na terenie przy ulicy Wyzwolenia 2 w Siemianowicach Śląskich był widoczny wczoraj z różnych miast naszego regionu. Uwolnił do atmosfery gęste kłęby czarnego dymu. Władze miast apelowały do mieszkańców o zamykanie okien. Zanieczyszczona została, oprócz powietrza, także rzeka Brynica.
Zgłoszenie dotyczące pożaru w Siemianowicach Śląskich dotarło do służb, jak informowała bryg. Aneta Gołębiowska, o 9:07. Z ogniem walczyło kilkadziesiąt strażackich zastępów i zwołano sztab kryzysowy.
Pożar objął około 5500 metrów kwadratowych składowiska. Z ogniem walczyło kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował w oficjalnym komunikacie, że w związku z pożarem w Siemianowicach Śląskich na miejscu zdarzenia niezbędne działania podjęli pracownicy z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach oraz z Centralnego Laboratorium Badawczego GIOŚ.
Okazuje się, że w związku ze zdarzeniem zanieczyszczona została, o czym poinformował burmistrz Czeladzi Zbigniew Szaleniec, rzeka Brynica.
"Uwaga mieszkańcy!!!. W związku z pożarem chemikaliów w Siemianowicach Śląskich, jesteśmy jako miasto, w stałym kontakcie z wojewódzkim sztabem kryzysowym i na bieżąco zgodnie z ich zaleceniami reagujemy na zagrożenia. Jednym z takich aktualnych zagrożeń, jest spływająca Brynicą, zanieczyszczona chemikaliami woda z gaszonego pożaru. Uspokajam jednak nie stwarza to zagrożenia dla znajdujących się 70 m pod ziemią , naszych źródeł wody pitnej. Mimo wszystko będziemy stale monitorować jej jakość pod kontem ewentualnych zanieczyszczeń. Dodam też, ze zasuwy wodne, zablokowały dopływ wody z Brynicy, do naszego zbiornika na Grabku, więc nie grozi nam skażenie tego stawu. O ewentualnych nowych zagrożeniach będziemy informować na stronie miasta." – poinformował w mediach społecznościowch burmistrz Szaleniec.
Pożar w Siemianowicach Śląskich. Zanieczyszczona Brynica
Wprawdzie, jak poinformował burmistrz Szaleniec, nieczystości nie wpływają na stan wody pitnej w Czeladzi, jednak stan rzeki na pewno niepokoi. Jak duże zanieczyszczenie wody odnotowano? Pokazują to materiały publikowane w sieci. Jeden z nich poniżej:
Rzeczniczka Wód Polskich Linda Hofman poinformowała w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", że zanieczyszczenie wody widoczne w materiale wideo zamieszczonym powyżej jest wynikiem pożaru w Siemianowicach Śląskich. Poinformowała, że do kanału michałkowickiego – którego wody na wysokości Bańgowa wpadają do Brynicy – dostały się substancje gaśnicze wraz z rozpuszczonymi chemikaliami. Pobranie próbek wody ma dać odpowiedź na pytanie o to, do jak dużego zanieczyszczenia doszło.