Udawał manekina, by okradać sklepy. W końcu został zdemaskowany
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2023-10-18
Pomysłowość złodziei i włamywaczy jest nieraz zaskakująca. Ci, którzy wchodzą w konflikt z prawem próbują różnych forteli, byleby tylko osiągnąć zamierzony cel. W tym przypadku działania były skuteczne tylko do momentu.
Policjanci postawili zarzuty mężczyźnie podejrzanemu o kradzieże i włamania. Czekał tylko na właściwy moment, by rozpocząć szarżę wśród drogocennych przedmiotów. Sądził, że nikt nie zobaczy, ale pomylił się.
Udawał manekina, namierzyli go ochroniarze
Ochroniarze go zauważyli i złapali, a potem do akcji wkroczyli policjanci. Mężczyzna podejrzany o kradzieże i włamania sądził, że jest chytry. Wpadł na pomysł, jak zostać niezauważonym w galerii handlowej po jej zamknięciu. Z torebką w ręku znieruchomiał na tle witryny sklepowej, udając wystawowego manekina. Kiedy poczuł się już bezpieczny, rozpoczął swój przestępczy rajd i okradł "wyspę" z biżuterią, ale to nie wszystko.
Najadł się i ubrał
Innym razem, gdy centrum handlowe zostało już zamknięte, odwiedził bar, by najeść się tam za darmo, po czym prześlizgnął się pod stalową kurtyną do sklepu z markową odzieżą, aby wymienić swoje ubrania na nowe.Podrodze raz jeszcze "zahaczył" o znany już sobie bar, żeby spożyć kolejny posiłek.
Sądził pewnie, że jest nieuchwytny, ale "złodziejskie szczęście" opuściło go. Został dostrzeżony i schwytany przez pracowników ochrony, którzy wezwali na miejsce policję. Wiadomo już, że 22-latek ma też na swoim koncie kradzieże i włamania w innej galerii, gdzie także po jej zamknięciu zabrał z kilku kasetek pieniądze z utargów i usiłował ukraść inne przedmioty.
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu jednego ze stołecznych komisariatów w postępowaniu prowadzonym pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście Północ postawili już 22-latkowi zarzuty dotyczące włamań i kradzieży.
Na wniosek tej samej Prokuratury, Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące. Kodeks karny przewiduje za te przestępstwa do 10 lat pozbawienia wolności. Podobne sytuacje miały miejsce też w województwie śląskim… w 2022 roku.
Udawał manekina w Tarnowskich Górach
Wtedy mężczyzna, który upodobał sobie cudzą własność, by uniknąć wpadki, udawał manekina. Nie był zbyt przekonujący, skoro go złapano. Seryjny włamywacz został ujęty w Tarnowskich Górach. Mężczyzna włamał się do kilku lokali, z których zabrał gotówkę i elektronikę.
Straty oszacowano na blisko 13 tysięcy złotych. Wpadł podczas włamania do pawilonów przy Armii Krajowej. Gdy policjanci stanęli przed rozbitym oknem wystawowym jednego ze sklepów odzieżowych złodziej szybko narzucił na siebie ubrania z wystawy i stanął bez ruchu, udając wielką lalkę.
Coś poszło nie tak, bo mundurowi łatwo go znaleźli – 36-latkowi przedstawiono sześć zarzutów. Większość mienia, które wcześniej ukradł odzyskano – włamywacz zastawił je w lombardzie. Podczas przeszukania jego mieszkania odkryto marihuanę i amfetaminę. Tak więc za włamania groziła mu kara nawet 10 lat więzienia.