Z samolotu wyprowadzono ich w kajdankach
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2023-12-19
Funkcjonariusze Straży Granicznej muszą stawić czoła różnym, nietypowym sytuacjom. Niejednokrotnie muszą użerać się z osobami, które spożyły alkohol lub tymi, które wykazują się agresją, ale na wszystko, jak się okazuje, można znaleźć sposób.
Pracownicy Placówki Straży Granicznej w Katowicach-Pyrzowicach otrzymali 15 grudnia informację o konieczności podjęcia interwencji na pokładzie samolotu, który przyleciał z lotniska Leeds-Bradford w Wielkiej Brytanii. Na miejsce ruszyli funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych.
Z samolotu wyprowadzono ich w kajdankach
Funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych interweniowali 17 grudnia w związku z dwoma pasażerami samolotu, którzy przylecieli z Reykjavíku – stolicy Islandii. Słowacy byli wulgarni wobec członków załogi i nie zamierzali samodzielnie opuścić pokładu samolotu i za nic mieli to, co do nich mówiono. Niesforni pasażerowie zostali ostatecznie zakuci w kajdanki i dopiero wtedy wyprowadzenie ich z samolotu stało się możliwe. Zresztą po tym, jak już stracili wcześniejszy animusz, kiedy już znaleźli się w pomieszczeniach służbowych Straży Granicznej znajdujących się na lotnisku mężczyźni byli już spokojni i robili to, o co ich proszono. W związku z naruszeniem art. 210 ust. 1 pkt 9 Ustawy Prawo Lotnicze zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości 500 zł każdy. Po zakończeniu wszystkich czynności opuścili teren lotniska.
Agresywny Norweg zaatakował strażników na lotnisku w Pyrzowicach
Jeśli nie agresja, to alkohol
Jedni pasażerowie samolotu, jak w przypadku Słowaków, bywają agresywni, inni… pijani. Zdarza się to nierzadko. Okazało się, że jeden z pasażerów, 65-letni Polak, z uwagi na wypity wcześniej alkohol nie jest w stanie samodzielnie wyjść z samolotu. Działo się to 15 grudnia. Przeszedł kontrolę graniczną, po czym trafił do ambulatorium Międzynarodowego Portu Lotniczego w Katowicach-Pyrzowicach, by przejść przez niezbędne badania lekarskie. Opiekę nad 65-latkiem przejął przybyły na miejsce syn, który w jego imieniu odebrał także wezwanie do stawienia się w dniu 20 grudnia. Wtedy z udziałem pasażera zostaną przeprowadzone dalsze czynności pod kątem ukarania go za wykroczenie popełnione w związku z art. 210 ust. 1 pkt 9 Ustawy Prawo Lotnicze. Zaistniała sytuacja nie spowodowała opóźnień w ruchu lotniczym.
Straż Graniczna przypomina, że w takich sytuacjach jak opisana, gdy z powodu niewłaściwego zachowania się pasażerów nastąpi opóźnienie lotu, osobom tym ze strony linii lotniczych grożą dodatkowo sankcje cywilne związane z żądaniem odszkodowania za wynikłe opóźnienia, a także z kosztami akcji podejmowanych przez służby. Osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających stwarzają niebezpieczeństwo dla pozostałych podróżnych. Dlatego praktycznie każda linia lotnicza ma w swoim regulaminie zapis, zgodnie z którym może odmówić przewozu nietrzeźwemu pasażerowi. Załoga, gdy poczuje od podróżnego woń alkoholu, ma prawo odmówić mu wejścia na pokład.
Strażnicy graniczni przypominają, że przebywając na terenie portu lotniczego należy również pamiętać o tym, aby zachowywać się rozważnie oraz wykonywać polecenia służb i pracowników obsługi, ponieważ naruszenie tych zasad może skutkować karą finansową lub usunięciem z listy pasażerów.