Z ukrytą kamerą w jaskini – nie tylko turyści łamią bezwzględny zakaz wstępu
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2023-11-22
Do tej jaskini, w jednym z rezerwatów przyrody w województwie śląskim, wprawdzie nie można wchodzić, ale ludzie mają za nic zakaz. Ich aktywność zarejestrowały kamery. Niektórzy, jak się okazuje, nawet rozpalają w opisywanym miejscu ogniska.
Przyrodnicy z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach ukryli w jednej z jaskiń w rezerwacie przyrody w woj. śląskim kamerę. Nie wybrali tego miejsca przypadkowo, gdyż turystów obowiązuje całoroczny i bezwzględny zakaz wstępu do tego obiektu. Mimo to w ciągu trzech miesięcy zarejestrowano obecność prawie 200 osób.
Ukryta kamera w jaskini. Co zarejestrowała?
Turyści, jak informuje RDOŚ, wchodzą do obiektu mimo umieszczonych przed nim wyraźnych tablic informujących o tym zakazie. Ludzie nie dość, że naruszają przepisy, to jeszcze poważnie narażają swoje zdrowie oraz życie. Jaskinię eksplorują zresztą nie tylko turyści. Czujne oko kamery uchwyciło również palenie ognisk w rezerwacie i nielegalne wejścia grotołazów, dla których znajomość i poszanowanie zasad ochrony przyrody oraz troska o ochronę obiektów jaskiniowych i zwierząt je zamieszkujących powinna być szczególnie ważna.
Fotopułapka umieszczona w nieudostępnionej do ruchu turystycznego jaskini w śląskim rezerwacie przyrody zarejestrowała niepokojące sceny. Obiekt jest odwiedzany przez rodziny z dziećmi, rowerzystów oraz grotołazów nieposiadających stosowanych zezwoleń na wejście do jaskini. W ciągu trzech miesięcy w trakcie, których jaskinia była monitorowana pod kątem ruchu turystycznego, weszło do niej prawie 200 osób. Najliczniejszą obecność – nawet do 20 osób w ciągu dnia zarejestrowano w trakcie dni wolnych.
– Na bieżąco monitorujemy obiekty jaskiniowe w rezerwatach i niestety skala presji turystycznej na te obiekty, mimo naszych działań edukacyjnych i licznych apeli, nadal jest wysoka. Z przykrością stwierdzamy, że jaskinie odwiedzane są nie tylko przez turystów, którzy mogą być nieświadomi obowiązującego zakazu, ale też przez reprezentantów środowiska grotołazów, którzy powinni znać i stosować się do zakazów obowiązujących w rezerwatach, dając swoim zachowaniem pozytywny przykład i świadomość odpowiedzialności za poszanowanie zasad ochrony przyrody – mówi Przemysław Skrzypiec, Z-ca Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Katowicach i Regionalny Konserwator Przyrody. – Przypominamy, że do jaskiń zlokalizowanych w rezerwatach przyrody w województwie śląskim obowiązuje całoroczny zakaz wstępu. Jedynym obiektem udostępnionym do zwiedzania jest Jaskinia Głęboka w Podlesicach (rezerwat przyrody Góra Zborów). Zakaz wejścia do jaskiń podyktowany jest bezpieczeństwem turystów – są to obiekty niezabezpieczone np. przed odspajaniem się odłamków skalnych i nieprzygotowane do uprawiania turystyki jaskiniowej – dodaje Skrzypiec.
Świadome łamanie zakazów obowiązujących na terenie rezerwatów przyrody, przypomina RDOŚ Katowice, zagrożone jest karą grzywny lub aresztu. Nie jest to martwy zapis, ponieważ kary takie były już niejednokrotnie nakładane. O tych i innych zakazach na obszarach rezerwatów RDOŚ Katowice informował w trakcie kampanii edukacyjnej #ChronimyRezerwaty, w trakcie której przeprowadzone zostały również akcje informacyjne w obiektach rezerwatowych, w których zlokalizowane są jaskinie.
Ochrona nietoperzy i apel o niewchodzenie zimą do jaskiń
Zakaz wejścia do jaskiń wynika również z ochrony zimujących w nich nietoperzy. W Polsce występuje 27 gatunków tych ssaków i wszystkie są objęte ochroną ścisłą, co oznacza, że nie można ich niepokoić, płoszyć oraz narażać na zranienie lub śmierć. Wchodzenie do jaskiń w rezerwatach przyrody, a także w okresie zimowym stanowi naruszenie tego zakazu.
– Aktualnie trwa newralgiczny z punktu widzenia przetrwania tych pożytecznych latających ssaków okres hibernacji. Eksploracja jaskiń, również tych znajdujący się poza rezerwatami, od listopada do połowy kwietnia, jest działaniem narażającym nietoperze na przebudzenie ze snu, a tym samym na utratę energii niezbędnej do przetrwania do wiosny – podkreśla regionalny konserwator przyrody.
Obecność ludzi w jaskiniach w okresie hibernacji jest zewnętrznym impulsem do przebudzenia dla nietoperzy, związane jest to z zachwianiem równowagi termicznej otoczenia odczuwanej przez te delikatne zwierzęta. Ponadto pojedyncze osobniki, wybudzające się ze snu, wydają dźwięki, co może powodować efekt kaskadowy, który wybudza z hibernacji kolejne nietoperze. Natomiast ponadprogramowe przebudzenia ze snu zimowego prowadzą do utraty energii niezbędnej dla tych latających ssaków do przetrwania do wiosny i dotarcia do kolonii rozrodczych. Warto pokreślić, że każde zakłócenie hibernacji jest również wpływaniem na przyszłe pokolenia nietoperzy. Hibernacja jest ściśle powiązana z proces rozmnażania tych zwierząt, u których okres rojenia przypada na jesień, natomiast zapłodnienie i rozwój zarodków następuje dopiero wiosną w koloniach rozrodczych, po wybudzeniu się samic ze snu zimowego.