Zaatakował ratownika medycznego podczas studniówki. Interweniowała policja
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2025-02-10
Do młodego mężczyzny, który zasłabł podczas studniówki, zostali wezwani ratownicy, jednak nie spodziewali się wtedy, że zostaną zaatakowani przez własnego pacjenta.
Zdarzenie miało miejsce się w nocy z 7 na 8 lutego w Paniówkach w powiecie gliwickim. Do 24-latka, który zasłabł na studniówce, zostali wezwani ratownicy. Kiedy udzielali mu pomocy, nagle wpadł w szał. Zaatakował ratowników, powodując u jednego z nich uraz kolana. Był pijany. Dodatkowo znajdował się pod wpływem narkotyków.
Interweniowała policja
Na miejsce została wezwana policja, która obezwładniła napastnika, który został przewieziony do szpitala na badania, które potwierdziły obecność alkoholu i środków odurzających w organizmie.
24-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty znieważenia funkcjonariusza publicznego i naruszenia jego nietykalności cielesnej oraz spowodowania uszkodzenia ciała. Po zakończeniu czynności procesowych mężczyzna został zwolniony i przekazany pod opiekę rodziny. W sprawie prowadzone jest postępowanie przygotowawcze, które znajdzie swój finał w sądzie.
Warto pamiętać – podkreśla policja – że ataki na ratowników medycznych, podobnie jak na inne służby ratujące życie, są poważnym przestępstwem i nie mogą być tolerowane. Służby przypominają, że osoby dopuszczające się takich czynów muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami prawnymi.
Oprac. Kamila Pawełeczyk