Zarzut dla księdza, w którego mieszkaniu znaleziono ciało młodego mężczyzny

Jest dalszy ciąg sprawy związanej z księdzem, w którego mieszkaniu zmarł młody mężczyzna. Prokuratura postawiła mu zarzut. – Chodzi o przestępstwo polegające na złamaniu przepisów karnych o przeciwdziałaniu narkomanii – poinformował w rozmowie z dziennikarzami szef Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ Zbigniew Pawlik.

Zarzut posiadania narkotyków usłyszał ksiądz z parafii kościoła Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu. Taki postawili mu śledczy z prokuratury w tym mieście, która prowadzi dochodzenie w sprawie śmierci dwudziestokilkuletniego mężczyzny, którego ciało odnaleziono na plebanii.

Postawione księdzu zarzuty to niejako poboczny wątek tej bulwersującej sprawy – prowadzonej pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci mężczyzny. Ksiądz został objęty policyjnym dozorem i ma zakaz opuszczania kraju, stąd odebrano mu też paszport.

Przeprowadzona sekcja zwłok młodego mężczyzny nie dała odpowiedzi na pytanie jak zginął – stąd zlecono dodatkowe badania histopatologiczne, biochemiczne i toksykologiczne.

Młody mężczyzna zmarł w mieszkaniu księdza. Do sprawy odniósł się abp Galbas