Teraz gramy:

Title

Artist
Background

Zwłoki w Żurawiu. Wykonano badania DNA

Autor: w dniu 2023-10-24

W miejscowości Żuraw w powiecie częstochowskim natrafiono na ludzkie szczątki. Pojawiły się doniesienia i domysły, że może to być poszukiwany przez organy ścigania Jacek Jaworek. Do sprawy odniosła się policja.

Informacja dotycząca odnalezienia w lesie ludzkich szczątków została przyjęta przez służby w sobotę, 14 października w godzinach wieczornych. Na miejsce – do kompleksu leśnego znajdującego się w rejonie ulicy Leśnej w miejscowości Żuraw w gminie Janów w powiecie częstochowskim – wezwano druhów z OSP Mstów i OSP Żuraw, którzy podjęli niezbędne czynności w tym miejscu.

Pojawiły się komentarze, że ludzkie szczątki, które odnaleziono na terenie kompleksu leśnego mogą należeć do Jacka Jaworka. Policja jednak studziła wówczas emocje związane z tą sprawą.

-Częstochowscy kryminalni, przy współpracy z tutejszą prokuraturą,  wyjaśniają szczegóły i okoliczności makabrycznego odkrycia, do którego doszło w masywie leśnym w Żurawiu pod Częstochową. Odnalezione tam ludzkie szczątki, na polecenie prokuratora, zostały zabezpieczone do dalszych badań, to od ich wyników zależeć będzie identyfikacja zwłok i ustalenie tożsamości oraz przyczyny zgonu. Sprawę badają częstochowscy śledczy – informowała Barbara Poznańska z częstochowskiej policji.

Ślady zabezpieczono, by poddać je dalszej analizie. Wyniki badań będą kluczowe dla wykonania szczegółowych badań genetycznych, które pomogą w ustaleniu tożsamości, profilu DNA i przyczyny zgonu odnalezionej osoby. Czemu sprawa tak bardzo rozbudziła wyobraźnię komentatorów? Otóż dlatego, że wieś Żuraw znajduje się nieco ponad 20 kilometrów od miejscowości Borowce, w której w lipcu dwa lata temu doszło do zbrodni. Teraz znane są najnowsze doniesienia w tej sprawie. Co wiadomo na ten temat?

Odnaleziono szczątki Jacka Jaworka? Mamy komentarz policji

Śledczy ustalili, jak podaje "Fakt", że odnalezione szczątki nie należą do Jacka Jaworka. Pewne jest, że sprawa jest zagadkowa, a prokurator Tomasz Ozimek – rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie poinformował w rozmowie z "Faktem", iż wszczęto śledztwo w sprawie zabójstwa mężczyzny o "nieustalonej tożsamości".

Wiadomo, że ciało było zakopane kilkadziesiąt centymetrów pod ziemią i leżało w tym miejscu przez kilkanaście miesięcy. Prokuratorzy dysponując zgromadzonymi dotąd danymi, będą sprawdzać bazy osób zaginionych oraz tych podejrzewanych o dokonanie przestępstw. Jeśli nie przyniesie to skutku, podjęte zostaną kolejne kroki, by rozwikłać zagadkę.

Źródło: Fakt

Fot. OSP Mstów