Czeski złodziej z gościnnymi występami na Śląsku

Policjanci z Cieszyna zatrzymali 29-letniego mężczyznę podejrzanego o kradzież paliwa, drewna oraz włamania do samochodów i garażu.

Kryminalni z cieszyńskiego garnizonu od pewnego czasu pracowali nad sprawami związanymi z kradzieżami i włamaniami na terenie powiatu cieszyńskiego. Sprawca kradł co popadnie – dokumenty, sprzęt budowlany, paliwo…

Czeski złodziej zatrzymany na stacji paliw

Śledczy zgromadzili dane, które doprowadziły ich do rozpoznania sprawcy. Okazał się nim 29-letni Czech. Mężczyzna został zatrzymany przez cieszyńskich wywiadowców na terenie stacji paliw. Był całkowicie zaskoczony, nie spodziewał się rozpoznania i zatrzymania. Przeprowadzone dotychczas czynności oraz zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu czterech zarzutów dotyczących dokonania kradzieży i kradzieży z włamaniem. 29-latek nie kwestionował swojej winy.

Czego dopuścił się Czech?

W trakcie czynności śledczych policjanci udowodnili, że podejrzany o przestępstwa mężczyzna w listopadzie ubiegłego roku w Dzięgielowie ukradł drewno warte blisko 3000 zł. Swoją "działalność" na terenie powiatu kontynuował w marcu, kiedy to Goleszowie, niszcząc bramę garażową, ukradł sprzęt budowlany wart ponad 1000 złotych. Kilka dni później w Cieszynie ukradł paliwo warte ponad 700 złotych, aby następnie, po paru dniach w Kończycach Wielkich włamać się do samochodu, skąd ukradł między innymi dokumenty i gotówkę. Łącznie szkody i straty, jakie wyrządził swoim działaniem, przekraczają siedem tysięcy złotych.

Zatrzymany mężczyzna został doprowadzony przed sąd, gdzie Prokurator wystąpił z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sędzia zastosował wobec 29-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 2 miesięcy. Podejrzanemu grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KPP Cieszyn