Pogrzeb Krzysztofa Respondka. „Był żywiołem, nie można było go zatrzymać”
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2023-12-30
Pogrzeb Krzysztofa Respondka odbył się dziś w Tarnowskich Górach. Nabożeństwo żałobne odprawione zostało w kościele Św. Apostołów Piotra i Pawła, po czym żałobnicy przeszli na cmentarz komunalny w Tarnowskich Górach. Podczas pożegnania padło wiele wzruszających słów.
Rodzina i przyjaciele pożegnali dziś w Tarnowskich Górach zmarłego 22 grudnia Krzysztofa Respondka. Uroczystości żałobne zgromadziły w kościele i na cmentarzu wszystkich, którzy byli artyście szczególnie bliscy. Nie brakło przemówień, które na długo zapadną w pamięć.
Pogrzeb Krzysztofa Respondka. Bliscy pożegnali artystę
Wśród zgromadzonych byli zarówno mieszkańcy Tarnowskich Gór, ale również przedstawiciele świata kultury, a wśród nich Krzysztof Hanke, Grzegorz Stasiak, Joanna Bartel, Marcin Daniec, Robert Janowski czy Michał Wiśniewski.
– Jakimi słowami można pożegnać przyjaciela… 25 lat razem jeździliśmy po świecie, setki kilometrów, tysiące występów. Z Krzyśkiem czułem ogromną więź. Chyba już zawsze będę patrzył w lewo, patrząc czy wyjdziesz zza kulis. To był wielki zaszczyt żech mog stoć na scenie obok tak wielkiego artysty jak ty – powiedział, jak relacjonuje Ślązag, podczas uroczystości Krzysztof Hanke.
Żywiołowość swojego taty podkreśliła córka Antonina, która zaznaczyła, że Krzysztof Respondek spogląda na żałobników "z góry".
– Był żywiołem, nie można było go zatrzymać. Żył jak chciał, był wolny jak ptak. Najbardziej lubił kontakt z publicznością. Patrząc na was z góry musi być bardzo szczęśliwy. Był mistrzem ciętej riposty, nauczył mnie dystansu do świata i samej siebie – mówiła – jak relacjonuje Ślązag – Antonina Respondek, córka zmarłego artysty.
Źródło: Ślązag, media