Teraz gramy:

Title

Artist
Background

Całą noc spędzili na dachu marketu. Nie mogli sami zejść

Autor: w dniu 2023-12-05

Trzech mężczyzn znajdowało się na dachu marketu. Okazało się, że nie potrafili samodzielnie zejść, więc konieczne było wezwanie pomocy. Na miejsce wezwano służby. Wtedy wyszło na dół, co sprawiło, że doszło do takiej sytuacji.

Wczoraj nad ranem przedstawiciele służb dostali zgłoszenie, z którego wynikało, że na dachu jednego z marketów spożywczych znajduje się trzech mężczyzn, którzy proszą o pomoc. Okazało się, że mężczyźni zajmowali się odśnieżaniem dachu sklepu. Gdy zmarzli i nie potrafili zejść z dachu, poprosili o wsparcie. Wtedy na jaw wyszło kilka niewygodnych dla mężczyzn faktów.

Trzech mężczyzn spędziło noc na dachu marketu

Interwencja strażaków i policjantów miała miejsce na ulicy Dworek w Rybniku. Ze zgłoszenia wynikało, że na dachu znajdującego się tam budynku znajduje się kilka osób, które proszą o pomoc. Gdy przedstawiciele służb udali się na miejsce, stało się jasne, że w pierwszej kolejności trzeba sprowadzić mężczyzn na ziemię. Do tego niezbędna była strażacka drabina.

Gdy doszło do wyjaśniania okoliczności całego zajścia, okazało się, że trzej mężczyźni zostali zatrudnieni do odśnieżania dachu. Rybniccy mundurowi ustalili, że panowie spędzili tam całą noc, ale gdy zmarzli i postanowili zejść, nie mieli takiej możliwości. Mieli za to okazję dmuchnąć w alkomat.

Wszyscy pod wpływem, jeden poszukiwany

Po przebadaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wyszło na jaw, że mężczyźni są pijani. Na tym jednak nie koniec. Okazało się, że jeden z mężczyzn był poszukiwany. Został zatrzymany przez policję.

Fot. KMP Rybnik

Policja zwraca uwagę, że w tej sytuacji wprawdzie nie doszło do tragedii, jednak podkreśla, że wykonywanie pracy po spożyciu alkoholu jest wykroczeniem. Dodatkowo spożywanie alkoholu – rzekomo w celu ogrzania się – bywa zgubne. Mundurowi apelują, by zwracać uwagę na przypadkowo spotkane osoby, które mogą stać się ofiarami niskich temperatur.

"Nie bądźmy obojętni na widok osób leżących przy drodze lub niestosownie ubranych do pory zimowej. Zwracajmy szczególną uwagę na dzieci, osoby starsze, bezdomne i będące pod wpływem alkoholu. Od naszej wrażliwości często zależy ich życie. O każdej niepokojącej sytuacji informujmy służby ratownicze, tel. alarmowe 986, 999 lub 112" – czytamy w komunikacie.

Źródło i zdjęcie: KMP Rybnik