Pijany zatrzymany na Stalmacha

Autor: w dniu 2025-01-13

Pijani kierowcy to plaga polskich dróg. Każdego dnia zatrzymywany jest ktoś, kto w ogóle nie powinien siedzieć za kierownicą jakiegokolwiek pojazdu. W tym przypadku kluczowa była reakcja świadka.

Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 11.51 na ulicy Stalmacha w Zabrzu. Kierujący citroenem 51-latek spowodował kolizję z samochodem marki Peugeot. Na miejsce wezwano policjantów ruchu drogowego.

Po zbadaniu alkomatem okazało się, że sprawca kolizji miał blisko trzy promile alkoholu w organizmie, ponadto miał cofnięte uprawnianie go kierowania pojazdami. 51-latek odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji.

Mundurowi przypominają, że niezmiennie trwa kampania społeczna "Nie reagujesz – akceptujesz!". Dzięki reakcji naocznych świadków namierzono dotąd i schwytano dotąd m.in. kradzieży, włamań, rozbojów, a także kierujących, którzy będąc pod wpływem alkoholu, prowadzili samochód.

Zabrzańscy policjanci przypominają również, że kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, czyli na poziomie powyżej 0,5 promila alkoholu w organizmie jest przestępstwem. Czyn ten jest zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 2 oraz utratą prawa jazdy na okres od 3 do 15 lat. Jeżeli natomiast badanie stanu trzeźwości kierującego pojazdem mechanicznym wykaże między 0,2 do 0,5 promila wówczas mamy do czynienia z wykroczeniem jazdy w stanie po użyciu alkoholu. Grozi za to grzywna do 30 000 złotych, ale nie niższa niż 2500 zł lub areszt do 30 dni. Do tego sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat.