Dziecko wypadło z okna. GCZD przekazało ważną wiadomość
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-07-09
Z okna mieszkania na trzecim piętrze wypadł dwuipółletni chłopczyk. Wszystko działo się wtedy, gdy jego rodzice wyszli na zakupy, a babcia opiekowała się nim oraz dziećmi w wieku 4 lat i 8 miesięcy. Wiadomo, w jakim jest stanie. Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach przekazało najnowszy komunikat dotyczący stanu zdrowia małego pacjenta.
Stan maluszka, który w zeszłym tygodniu wypadł z 3. piętra i w bardzo ciężkim stanie trafił do katowickiego szpitala, znacząco się poprawił. Chłopczyk, który kilka dni temu został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej, opuścił już dniach oddział intensywnej terapii. Przed nim jeszcze – jak informuje Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka – sporo leczenia i rehabilitacji, ale wszystko zmierza w dobrym kierunku. Sprawę komentuje rzecznik katowickiego szpitala.
-Dziecko zostało już wybudzone ze śpiączki farmakologicznej. W ostatnich dniach z racji poprawy stanu zdrowia opuściło oddział intensywnej terapii. Przed chłopczykiem jeszcze sporo leczenia, długa rehabilitacja, ale wszystko szczęśliwie zmierza w dobrym kierunku – mówi Wojciech Gumułka z GCZD.
Dziecko wypadło z okna na trzecim piętrze. GCZD przekazało ważną wiadomość
Wracając do okoliczności zdarzenia – miało ono miejsce na ulicy Modelarskiej w Katowicach. Rodzice, jak informuje policja, wyszli na zakupy do sklepu, więc dwójka dzieci w wieku 2,5 i 4 lat oraz 8-miesięczne niemowlę znajdowały się pod opieką babci. Jak doszło do wypadku?
Kiedy kobieta przewijała najmłodsze z dzieci, 2,5-letni chłopiec wypadł z okna mieszkania znajdującego się na III piętrze. Praktycznie w tym samym momencie rodzice wrócili z zakupów i to oni wezwali karetkę pogotowia, która zabrała przytomne, ale w stanie ciężkim dziecko do szpitala.
Na miejsce zostali skierowani również katowiccy policjanci. Powiadomiony został prokurator. Na zawartość alkoholu w organizmie zostali przebadani rodzice dziecka, a także babcia. Wynik badania wskazał, że opiekunowie w chwili zdarzenia byli trzeźwi. Czynności procesowe w sprawie wykonują kryminalni z Komisariatu Policji II w Katowicach.