GAŃBA – ODCINEK 05 – NOCNE ŁOWY

ODCINEK 05 – NOCNE ŁOWY

W poprzednim odcinku: Obie ofiary zostały otrute akonityną. Sprawca starannie wyreżyserował ich śmierć. Porembowie w przeszłości byli skazani za handel narkotykami. Na jednego z nich swój celownik skierował łowca dilerów – patostreamer Alastor. 

Świętochłowice, 20 sierpnia, godz. 18.05

Zdewastowany trzykondygnacyjny budynek przy ulicy Bytomskiej w Świętochłowicach od kilkunastu godzin był dyskretnie obserwowany. W cywilnej skodzie zaparkowanej przy ulicy Polnej siedziało dwóch funkcjonariuszy, również od strony kortów dwóch obserwowało przeznaczony do rozbiórki familok. Czekali. Wczoraj starszy kobiecy głos poinformował oficera dyżurnego, że prawdopodobnie bezdomni zasiedlili pustostan i coś w nim palą.

– Panie, łoni mogą to wszyjstko spolić.

Presja ze strony przełożonych w sprawie seryjnego mordercy sprawiła, że banalna informacja nie została zlekceważona. Rano policyjny wywiadowca udający zbieracza złomu potwierdził – w pustostanie samotnie koczował Alan Dyszka.

– Obiekt wchodzi do budynku. Jest sam. Powtarzam, obiekt wszedł do budynku.

Zza ogrodzenia kortów, mimo ciemności, w jakich była pogrążona ta część Plant, wyraźnie widoczny był mężczyzna w krótkich spodenkach, który wchodził do wnętrza budynku przez otwór okienny.

Słuchacze być może w tym miejscu zapytają – co na to wszystko redaktor Kynrih? Czy trzyma rękę na pulsie? Szczerze mówiąc – nie. Kynrih, mąż i ojciec, po trudnym i pełnym "zarwanych" wieczorów tygodniu otrzymał ultimatum, wobec którego okazał się bezradny. Weekend wypełniły mu przyjemności życia rodzinnego – głównie na działce teściów.

Nad ranem policjanci ze specjalnego oddziału komendy wojewódzkiej sprawnie wyłuskali Dyszkę z przepoconego śpiwora. Szamoczącego się wyprowadzili z budynku, następnie wepchnęli do policyjnej furgonetki.

– Dzięki sprawnie przeprowadzonej akcji został zatrzymany Alan D. Jego zatrzymanie ma związek ze śmiercią dwóch mężczyzn – braci P. – policyjny komunikat był lakoniczny.

Kilka godzin później, gdy silne środki uspakajające przestały działać, Dyszka został przesłuchany.

– To nie ja. Wyrywałem się, bo myślałem, że przyszli po mnie dilerzy. Ch… mnie k… obchodzi ten śmieć Poremba. Nie mam z tym k…. nic wspólnego.

Policjanci byli pewni, że są u celu. Jednak Dyszka nie został rozpoznany na zdjęciach okazanych w agencjach nieruchomości. Stuprocentowe alibi dał mu pracownik skupu złomu z Mysłowic. Dyszka sprzedał mu metalowe pręty mniej więcej w czasie, gdy bezwładne ciało jedno z braci Porembów, rozbijając z hukiem ogródek letni, wprawiło w ruch tryby tej historii. Dyszka okazał się … fałszywym tropem.

Sponsorem kryminału radiowego "Gańba" jest TAURON, sprzedawca prądu i właściciel strony tauron.pl/oszczednosci