GAŃBA – ODCINEK 08 – PO RAZ TRZECI

ODCINEK 08 – PO RAZ TRZECI

W poprzednim odcinku: Redaktor Kynrih dociera do emerytowanej nauczycielki z Siemianowic. W latach 80. próbowała przerwać sadystyczną furię braci Porembów – bezskutecznie. Tymczasem w Łaziskach odkryto kolejne nagie ciało.   

Łaziska Górne, 23 sierpnia, godzina 10.45

Zwłoki otyłego mężczyzny leżały na wznak na ścieżce rowerowej między skejt parkiem a ogrodzeniem stadionu miejskiego. Ledwie zauważalny zielony osad na ustach i napis GAŃBA na klatce piersiowej, pozwalały przypuszczać, że przeszłość załomotała trzeci raz w te same drzwi.

– Zdjęliśmy go z ogrodzenia. Był do niego przytwierdzony na siedząco opaskami zaciskowymi. Waży pewnie ze 100 kilogramów. Ktoś kto to zrobił, musiał być albo bardzo silny, albo miał wspólnika – poinformował Kynriha aspirant Zawalny.

Ciało ofiary pokrywały tatuaże, mordercy zależało na tym, by na ich tle napis był widoczny, dlatego wykonał go czerwonym tuszem.

Po dwóch kwadransach redaktor Kynrih wjechał swoim Fiatem na "Wiślankę" i rozpędził go do 110 kilometrów na godzinę. Auto każdą częścią, wyjąc i trzeszcząc, dawało znać, że ryzyko awarii z każdą chwilą rośnie. Dotarł do Mikołowa, minąwszy skrzyżowanie obok centrum handlowego zatrzymał się na stacji benzynowej. Zadzwonił wydawca.

– W najbliższym serwisie zaplanowałem twoją relację, wyślij mi też jakieś dźwięki.

Zamówił kawę i wziął się do pracy. Gdy skończył, stres nie ustępował. Umówił się z Zawalnym, że będzie czekał na jego telefon. Chodziło o oficjalne potwierdzenie, że trup z Łazisk jest trzecią ofiarą tego samego sprawcy. Próbował zrelaksować się przeglądaniem wpisów na Facebooku. Koleżanka z redakcji wstawiła zdjęcia z wakacji, ktoś inny fotografię kota. Trafił też na wpis szefa – piękne fotografie roślin z łąki kwietnej w centrum Piekar. Czuł, że coś natrętnie wywołuje jego niepokój, poczucie winy. Nagle zrozumiał – to słowa nauczycielki.

– Wszystkich uczyłam polskiego. Rozmawiałam z ich rodzicami, z dzielnicowym – bez rezultatu. Ta bezkarność ich rozzuchwalała.

– Choolera – powiedział do siebie Kynrih, gdy skończył odsłuchiwać nagranie.

– Nie zapytałem jej o nazwiska i czy wie, gdzie ich szukać.

Nagły telefon z informacją o trzeciej ofierze zburzył jego plan. Zamiast dopytać nauczycielkę o szczegóły, zakończył rozmowę, pożegnał się i wyszedł.

– Nawet nie wziąłem od niej numeru telefonu.

Kynrih był wściekły na siebie i postanowił, że jutro ponownie pojedzie do Siemianowic. Czekał na stacji benzynowej blisko dwie godziny, gdy w końcu odezwał się Zawalny.

– Potwierdzam – to trzecia ofiara. Adam Szaufel, urodzony w Siemianowicach, wyjechał z rodzicami do Niemiec pod koniec lat 80. Od kilku dni mieszkał w hotelu w Łaziskach. Opuścił go wczoraj popołudniu … sam.

Sponsorem kryminału radiowego "Gańba" jest TAURON, sprzedawca prądu i właściciel strony tauron.pl/oszczednosci