GAŃBA – ODCINEK 11 – MOTYW
Autor: RADIO PIEKARY w dniu 2023-03-15
ODCINEK 11 – MOTYW
W poprzednim odcinku: Policja w Katowicach obezwładnia chorego psychicznie naśladowcę. Rozgłos nie służy ustaleniu, kim jest morderca. Lekarzem, farmaceutą czy biologiem – jak sugeruje profiler? Na pewno nie jest nim Barnaś, który wiele lat temu popełnił samobójstwo.
Piekary Śląskie, 25 sierpnia, godzina 13.10
W niewielkim sklepie przy ulicy Bytomskiej redaktor Kynrih natknął się na radnego Wyciśloka. Znał go jeszcze z czasów technikum, gdzie Wyciślok uczył go fizyki. Dziś na emeryturze zasiadał w ławach opozycji rady miasta.
– Marcin, po starej znajomości radzę ci trzymaj się z dala od tego pseudoredaktora. Zebraliśmy już ponad tysiąc podpisów, będziemy na radzie wnioskowali o jego odwołanie.
Nie podjął dyskusji, pokiwał głową, wspomniał coś o upale, o szaleńcu z Katowic i pożegnał się. Zastanawiał się, ile wie, a ile domyśla się redaktor naczelny. Pluton egzekucyjny nie był jeszcze kompletny, ale niewiele już brakowało, jednak Kwiatkowski sprawiał wrażenie, jakby się tym nie przejmował. Tym razem nie informując go Kynrih pojechał do Siemianowic, do Młodzieżowego Domu Kultury, gdzie według nauczycielki wydarzyło się coś bardzo ważnego.
– Tak jak już mówiłam policjantom, tu nie ma nikogo, kto pamiętałby tamte czasy. Nie słyszałam o tym incydencie, a pracuję tu już od ośmiu lat. Teraz to byłoby nie do pomyślenia.
Tłumaczyła dyrektorka, a Kyrnih wierzył jej bez zastrzeżeń. Wyszedł na zewnątrz parterowego budynku. W pobliskim miasteczku ruchu drogowego dostrzegł jedyną zacienioną ławkę. Usiadł i zadzwonił do Zawalnego.
– Wczoraj wieczorem w Bielsku żona Wichty zgłosiła jego zaginięcie. Okazało się, że po ślubie przyjął jej nazwisko. Teraz nazywa się Piotr Doliński.
W trakcie rozmowy na ławce usiadła osłabiona upałem staruszka. Z trudem oddychała. Redaktor szybko zakończył wymianę informacji z Zawalnym i zapytał, czy może jej pomóc. Pokręciła przecząco głową. Podał jej małą butelkę wody mineralnej – nie odmówiła. Kynrih przedstawił się i wyjaśnił, co go tu sprowadza.
– Prawie całe życie tu przepracowałam. Ciężko pracowałam. A teraz żyję za 1400 miesięcznie. Starość jest straszna.
– Wie pani, szukam kogoś, kto wie coś na temat tego tragicznego wydarzenia z lat 80. Podobno jakieś dziecko próbowało wtedy popełnić tu samobójstwo. Pamięta pani?
Kobieta była tu sprzątaczką, przeszła na emeryturę na początku XXI wieku i co najważniejsze – pamiętała. Zapach lizolu w świeżo umytej toalecie damskiej, w niej tłum śmiejących się dzieci – dziewczynek i chłopców. W jednej z kabin kilku z nich wpychało głowę innego do wnętrza muszli klozetowej. Ofiara miała opuszczone do kostek spodnie i kalesony. Kobieta krzyknęła, odpędziła ich i poszła po dyrektorkę. Gdy wróciła, w opustoszałej toalecie na pokrytej biało-czarnymi kafelkami podłodze siedział chłopiec. Był bardzo spokojny, nic nie mówił. Rozłożył ręce … a z przegubów dłoni ściekała krew.
Sponsorem kryminału radiowego "Gańba" jest TAURON, sprzedawca prądu i właściciel strony tauron.pl/oszczednosci