Nie żyje 6-letni chłopiec. Trwają poszukiwania domniemanego mordercy
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2023-10-21
W piątek zamordowany został 6-letni chłopiec. O jego śmierci służby zaalarmowała jego matka. Od tego momentu trwają poszukiwania domniemanego mordercy.
Od piątku, gdy policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu, trwa akcja poszukiwawcza za 44-letnim Grzegorzem Borysem podejrzewanym o zabójstwo sześciolatka.
Nie żyje 6-letni chłopiec. Trwają poszukiwania domniemanego mordercy
Obecnie w działania związane z zatrzymaniem tego mężczyzny pracuje blisko 1000 funkcjonariuszy. To nie tylko policjanci, ale również żołnierze, strażnicy leśni, strażacy oraz grupy, które zazwyczaj zaangażowane są w akcje poszukiwawcze. Determinacja służb jest ogromna, stąd też zaangażowanie tak dużych sił i środków. Akcja trwa mimo zmiennej, niesprzyjającej pogody.
W nocy pracowali policjanci oddziału prewencji z Gdańska, Bydgoszczy, Olsztyna, Poznania i Łodzi. Przeczesywane są lasy, w poszukiwania zaangażowani są przewodnicy z psami patrolowo-tropiącymi oraz z psami wyszkolonymi do wyszukiwania zapachów ludzkich zwłok.
W działania włączyli się też nurkowie, którzy w nocy z piątku na sobotę sprawdzali wytypowane zbiorniki wodne. Z nieba teren patroluje z kolei wojskowy śmigłowiec.
Wpływają zgłoszenia ze strony społeczeństwa
Praca śledczych polega obecnie nie tylko na samyc poszukiwaniach, ale także weryfikacji informacji, które napływają na temat poszukiwanego mężczyzny po tym, jak w internecie opublikowany został jego wizerunek. Niestety mimo usilnych starań dotąd nie ma przełomu w sprawie. Policjanci apelują o kolejne dane, które mogą przyczynić się do zatrzymania Grzegorza Borysa, równocześnie proszą też o rozsądek:
"Prosimy o kolejne informacje na temat miejsca przebywania tego mężczyzny. Zapewniamy, że każda informacja zostanie przez policjantów zweryfikowana. Apelujemy również, aby nie ujmować mężczyzny samodzielnie, to zadanie dla policjantów. Najważniejsze jest bezpieczeństwo osobiste. Prosimy o zadzwonienie na numer alarmowy 112. Apelujemy aby nie przyjeżdżać z "ciekawości" w miejsca, gdzie trwają poszukiwania. Zakłóca to pracę policjantów, którzy swoją uwagę muszą kierować na nowe osoby, które pojawiają się w danym miejscu" – czytamy w komunikacie wydanym przez Pomorską Policję.